Coraz dłuższe i coraz chłodniejsze wieczory sprawiają, że nasze myśli krążą wokół ulubionego koca. Schowany wiosną gdzieś w szafie, miękki i cieplutki koc z pewnością wymaga odświeżenia. Rodzi się pytanie jak prać koc, by go nie zniszczyć? Odpowiednio zadbany koc odwdzięczy się nam pięknym wyglądem i wyjątkową miękkością. Oczywiście, można oddać koc do czyszczenia w profesjonalnej pralni ale po co? Jeśli nie jest mocno zabrudzony z praniem koca poradzisz sobie w domu.
Tym artykułem podpowiemy Ci:
- jak przygotować koc do prania
- jak prać ciepły, wełniany koc – temperatura prania
- czy można wirować koc
- jak suszyć koc po praniu w pralce
- kiedy najlepiej prać koc
O czym pamiętać przed wrzuceniem koca do pralki?
W domu wypierzesz niemal każdy, nawet ten ukochany, gruby i wełniany, koc. Pranie koca jest znacznie prostsze niż się wydaje. Zanim zaczniemy działanie, musimy sprawdzić czy producent nie zastrzega na metce konieczności prania ręcznego. Jeśli nie, upewnij się tylko, że Twoja domowa pralka ma bęben zmieści minimum 4kg suchego prania. Większość nowych modeli pralek ma większy bęben, więc podwijamy rękawy i zabieramy się do pracy. Przed przystąpieniem do prania wełnianego koca w pralce należy go lekko odkurzyć lub wytrzepać. Taki prosty zabieg pozwoli pozbyć się grubszych pyłów. Następnie składamy koc w kostkę i wkładamy do pralki. Złożony w kostkę koc łatwiej wchodzi do pralki, w trakcie prania i wirowania nie rozciąga się, a po wyjęciu z pralki ma znacznie mniej zagnieceń.
W jakiej temperaturze prać koc z grubej wełny?
Temperatura prania koca z wełny powinna być niska. W zbyt ciepłej wodzie wełniana przędza będzie się kurczyć i odkształcać co doprowadzi do zniszczenia tkaniny. Najlepiej zasięgnąć informacji na metce producenta. Nie ma metki lub jest nieczytelna? Ustawiamy temperaturę prania na 30, maksymalnie 40 stopni Celsjusza. To najbezpieczniejsza temperatura – pozwoli usunąć zanieczyszczenia i nie zniszczy materiału.
Większość pralek automatycznych ma program do prania tkanin delikatnych, program prania ręcznego lub program dedykowany do prania wełny. Ten ostatni będzie najlepszy. Jeśli takowego nie ma, możemy wybrać z dwóch pozostałych.
A co z detergentem? Ostre, agresywne proszki do prania usuną uporczywe zabrudzenia ale nie wpływają dobrze na strukturę koca. Po praniu w takim środku wełniany koc może stać się szorstki i nieprzyjemny. Do prania koca lepiej wybrać kapsułki lub płyny do prania. Nie pomijamy też płynu do płukania i zmiękczania tkanin. Dzięki niemu nasz koc pozostanie puszysty i miękki a przy tym będzie pięknie pachniał. Dla wielbicieli tradycyjnych sposobów na pranie i zmiękczanie tkanin mały tip: zastąp płyn do płukani tkanin octem spirytusowym. Kwas octowy pomoże usunąć nieprzyjemne zapachy i zmiękczy włókna. Zapach octu szybko się ulotni a nasz koc będzie czysty i miękki.
Czy wełniany koc można wirować?
Podczas prania w pralce koc nasiąka mocno wodą, przez co staje się ciężki Konieczne jest pozbycie się tej wody. Najłagodniejszym, wbrew pozorom, sposobem na odsączenie koca jest wirowanie na niskich obrotach. Można też po zakończeniu cyklu prania uruchomić program samego wirowania, również w najniższych obrotach. Wygniatanie czy wykręcanie koca może niepotrzebnie naciągnąć włókna i zdeformować koc.
Co po praniu – jak suszyć wełniany koc?
Po wyjęciu z pralki koc suszymy w pozycji poziomej, by uniknąć wyciągnięcia rogów. Najlepiej zrobimy, rozkładając na suszarce do bielizny ręcznik a na nim koc. Dzięki temu linki suszarki nie odbiją się w tkaninie. Co jakiś czas możemy koc odwrócić by wysuszyć dokładnie cały pled. Suszenie koca lepiej przedłużyć by koc wyschnął bardzo dokładnie. Świeży i pachnący koc składamy w kostkę i przechowujemy w miejscu z dobrą wentylacją. Uchroni go to później przed przykrym zapachem.
Najlepsza pora na pranie koca – kiedy prać koce?
Ze względu na grube i mięsiste tkaniny, z których powstają koce warto odpowiednio przemyśleć chwilę, w której podejmiemy się ich prania. Świeżo uprane koce przed włożeniem do szafy muszą być doskonale wysuszone a więc pogoda na pranie koców powinna być ciepła, najlepiej z delikatnym wiatrem ale bez słońca. Suszenie wełnianego koca na słońcu to zły pomysł – kolory bledną a włókna mogą się odkształcać. Podobnie może zaszkodzić suszenie koca na kaloryferze, dlatego szczerze odradzam takie przyspieszanie suszenia.
Zadbany, może troszkę rozpieszczony, wełniany koc będzie nam służył przez wiele lat ciesząc oko i otulając w chłodne wieczory. Warto więc poświęcić troszkę czasu by zaopiekować się ulubionym kocem z miękkiej i ciepłej wełny.
Zostaw komentarz